Za moich czasów tego nie było! - czy jesteśmy boomerami?

Ewa z Junamii
04-03-2025

5 min

Pani Ewo, jak to możliwe, że moje kochane, bezkonfliktowe dziewczątko, z dnia na dzień zamieniło się w tykającą bombę zegarową? Nigdy nie wiadomo, kiedy wybuchnie. Czasami jedno moje słowo może wywołać burzę z gradem, a za moment moja córka już nie pamięta, co ją zezłościło. Jest pyskata - moje jedno słowo, to jej dziesięć. Wiecznie niezadowolona, o wszystko się wykłóca. Oczywiście szkoła jest głupia - po co się uczyć? A ten jej ubiór? Kto to widział, żeby tak ubierać się do szkoły? No, żebym ja się tak zachowywała, jak byłam w jej wieku, to matka z ojcem by mi dali!

Proszę Pani, stoję sobie spokojnie na przystanku i czekam na autobus. W pewnym momencie przychodzi grupka młodzieży - takiej 15 - 16 letniej. I mój spokój pryska! Zaczynają się głośne śmiechy, krzyki, rozmawiają tak głośno, jakby dzieliła ich co najmniej Wisła. Podskakują, jak małpki w zoo. Gdy podjechał autobus, myśli Pani, że kogoś przepuścili przy drzwiach? Nie! Oni pierwsi wepchnęli się do autobusu, pozajmowali wolne miejsca, a ja z siatami stałam kilka przystanków. I ta głośna muzyka z telefonów i ich śpiewy - no, już w autobusie mogli sobie darować! Za moich czasów, tego nie było!

A było, było... Tylko, jak mówi przysłowie Nie pamięta wół, jak cielęciem był. Jasne, nie każdy przejawiał identyczne zachowania, ale my też, Drodzy Rodzice, mieliśmy niejedno za kołnierzem.

Już Sokrates (469 - 399 p.n.e.) narzekał na złe maniery młodzieży, brak poszanowania dla starszych, kierowanie się namiętnościami, pobudliwość i porywczość młodych ludzi, butę. Takie same zachowania obserwujemy u nastolatków na przestrzeni wieków, bez względu na kulturę czy kraj pochodzenia. Zachowania, które wiążemy z okresem pokwitania, to przede wszystkim porywczość, wybuchowość, zarozumialstwo, ale również brak pewności siebie, ryzykanctwo oraz pozostawanie pod wpływem rówieśników. Takie typowe dla ludzkich nastolatków zachowania występują również u zwierząt. One także przechodzą pewien okres rozwojowy, który można porównać do okresu dojrzewania u ludzi. Małe wombaty są bardzo przymilne, lubią się przytulać, natomiast kiedy wchodzą w okres dojrzewania potrafią szczypnąć, ugryźć, zniszczyć coś, a po chwili stają się uroczymi zwierzakami.

Każdy z nas w okresie dojrzewania (inaczej zwanego adolescencją, pokwitaniem) przechodzi przez bardzo trudny, ale jakże ważny etap "przebudowy" mózgu. Dotyczy on przede wszystkim kory mózgowej płata czołowego. To ten obszar odpowiada za przyswajanie norm, samokontrolę, planowanie, organizowanie, rozwiązywanie problemów i wykrywanie błędów. Mózg rozwija się od urodzenia, ale w okresie dojrzewania właśnie płat czołowy przechodzi największy "remont". W tym ważnym dla człowieka okresie tworzy się dojrzała tożsamość. Młody człowiek eksperymentuje podejmując liczne role w różnych sytuacjach społecznych. Ma okazje poznać siebie, nabyć wiele istotnych kompetencji społecznych, zdobyć wiedze o innych ludziach. Staje się gotowy do pozostawania wiernym samym sobie, do satysfakcjonujących zobowiązań życiowych. W tym okresie kształtuje się światopogląd i system wartości ogólnych.

Jak więc widzicie, Drodzy Rodzice, to bardzo ważny etap w życiu człowieka, przez który przechodził bez wyjątku każdy z nas.

Co mogę doradzić?

Przede wszystkim miejmy czas dla naszego dziecka, planujmy rodzinne wypady, rozmawiajmy. Bardzo ważna jest cierpliwości i empatia. Akceptujmy uczucia dziecka, ale niekoniecznie jego zachowania. Uzasadniajmy swoje decyzje, pokazując za i przeciw, zamiast argumentować: Ma tak być, bo ja tak chcę, bo ja tak mówię, bo to ja jestem rodzicem. Uczmy młodzież przepracowywać emocje i rozmawiajmy o nich. Wspólnie ustalajmy zasady. Bądźmy ciekawi dziecka, jego poglądów, zainteresowań.

Rodzice, nie bądźcie boomerami!!!

Kim jest boomer? Tak ironicznie nazywa się osoby nieprzystające już do naszych czasów, wiecznie narzekające na współczesną młodzież, posługujące się zwrotami: za moich czasów.., kiedyś to było inaczej..., jak ja byłem w twoim wieku...

Pamiętajcie, my też tacy byliśmy!

Stańmy na wysokości zadania i pomóżmy młodym ludziom w miarę bezproblemowo przejść przez ten trudny czas stawania się dorosłymi.


A w razie potrzeby zapraszam na konsultacje.

Razem zbudujemy program Twojego dobrostanu rodzicielskiego oraz dobrostanu Twojego Dziecka: +48 723 582 263